W czasie weekendu 14-16.05 miał się odbyć bieg z serii Tour de Zbój - Ultra Roztocze. Niestety ograniczenia związane z Covid-19 spowodowały że bieg przełożono....już 2 raz. Pomimo tej sytuacji większość z osób, które chciały brać udział w zawodach i tak postanowiło wyjechać by poczuć klimat tej krainy. Razem z rodzinami Zabiegani pojawili się w Majdanie Sopockim już w czwartek - część osób dojechało w kolejnych dniach. Pierwszy dzień upłynął na „badaniu terenu" czyli spacerach w okolicy ośrodka. Większość grupy nocowała w ośrodku tuż przy zaporze w Majdanie Sopockim, więc te pierwsze spacery łączyły się ze zwiedzaniem ciekawych atrakcji.
Oczywiście już pierwszego dnia korzystano z sauny oraz jacuzzi w formie drewnianej „bani” na zewnątrz - wyposażenia ośrodka. Młodsza część wycieczki raczyła się grami zespołowymi a maluchy miały do dyspozycji plac zabaw.
Relaksacyjny wieczór zwieńczyła kolacja przy ognisku. Kolejny dzień rozpoczął się aktywnie od biegania i spacerów, po przepięknych terenach Roztocza. Nie obyło się bez widoku dzikiej zwierzyny. Wszyscy wybrali się do kamieniołomów w Nowinach i Józefinie, pokonana została też piękna trasa Czartowego Pola wzdłuż rzeki Susiec.
Tego dnia odwiedził nas reprezentant tutejszego browaru abyśmy mogli spróbować lokalnych napojów. Oczywiście po tak aktywnym dniu, cała grupa relaksowała się wieczorem korzystając z atrakcji ośrodka.
Sobota rozpoczęła się wybieganiem do rezerwatu nad Tanwią wzdłuż rzeki. Biegacze do trasy szumów i z powrotem pokonali 27km. Koło południa kolejna grupa wybrała się na wycieczkę rowerową. Trzydziesto kilometrowa trasa pozwoliła podziwiać widoki z wieży w Suścu czy wodospad na rzece Jeleń. W tym czasie grupa nie jeżdżącą na rowerach również udała się na wycieczkę do wodospadu. Ten dzień upłynął bardzo aktywnie dla wszystkich.
Zasłużenie wieczorem każdy mógł skorzystać z regeneracji w saunie czy jacuzzi w blasku ogniska. Niedziela to dzień powrotu do domów. Część grupy opuściła Majdan Sopocki wcześniej. Pozostali postanowili zwiedzić leżący po drodze Zwierzyniec. Między innymi udali się na wycieczkę do Browaru gdzie Pani przewodnik zdradzała tajniki ważenia piwa i można było zdegustować tamtejszy trunek.
To był bardzo aktywny weekend, zarówno towarzysko i sportowo.