Aktywne Minuty – podsumowanie rywalizacji Endomondo Zabiegany Wołomin za czerwiec

Doprawdy rewelacyjnie ogląda się podsumowanie naszych aktywności w czerwcu. Dopóki ktoś tego nie zliczył jestem święcie przekonany że nikt z nas nie zdawał sobie sprawy z tego jaką skalę przybiera nasza aktywność. Wyobraźcie sobie, że w czerwcu po zsumowaniu wszystkich minut jakie poświęciliśmy na treningi wyszło prawie TRZY MIESIĄCE, non stop aktywności. Niesamowite!!! Aby osiągnąć taki wynik wszyscy łącznie musieliśmy pokonać blisko 24 tys. kilometrów i zużyć na to MILION kalorii!!  Każdy z nasz oczywiście zdaje sobie sprawę z czego to wynika patrząc na nasze rywalizacje w poszczególnych dyscyplinach, ale naprawdę nie zdawałem sobie sprawy ze skali i czasu jaki poświęcamy na nasze treningi. W naszej zabawie aktywny udział wzięło łącznie 71 osób, które chodź kilka minut (godzin) poświeciły na aktywność.

A teraz szczegółowe podsumowanie – najdłużej aktywną zawodniczką w czerwcu była Kasia Zgoda, która na treningach spędziła łącznie 3dni:13g:38m:03s – niewiarygodne, ale co się dziwić jeżeli aby zjeść lody Kasia wybrała się na 100 kilometrową rowerową wycieczkę. Wynik Kasi dał jej też drugie miejsce w klasyfikacji OPEN. Tuż za Kasią na niższym stopniu podium znalazła się Małgorzata Michalska, która zaledwie o niecałe dwie godziny była krócej w aktywnościach (3d:11g:50m:26s). Co więcej Małgorzata dzięki swoim długim godziną na treningach uplasowała się tez na trzecim miejscu w kategorii OPEN naszej zabawy. Stawkę najbardziej aktywnych Pań zamyka Lidefona Kozłowska z wynikiem 3d:9g:12m:24s. Analizując jeszcze wyniki najlepszych Pań warto spojrzeć na czas spędzony na treningach jeszcze z innej strony. Wyobraźcie sobie że każda z Pań musiała być codziennie w aktywności przez blisko trzy godziny. Robi wrażenie, prawda? Warto jeszcze wspomnieć że rywalizacja w pierwszej dziesiątce naszej zabawy była bardzo zacięta i aby znaleźć się w tym gronie trzeba byłoby wykazać się wynikiem ponad 24 godzin ciągłej aktywności. Niema się co dziwić skoro w tym gronie znalazły się tak zacne Panie jak Kasia Aftyka-Kochoń, Basia Łozak-Sereda, Lidia Wojtkowska, Iwona Boryceusz-Matusiak, Kinga Szczypkowska, Magdalena Mosakowska i Eliza Szczechura!!!

Teraz podsumowanie jak nasza zabawa wyglądała wśród Panów. Tutaj bezkonkurencyjny okazał się Jarek Portacha, który o ponad DWA dni wyprzedził drugiego na podium Tomka Wróbla. Jarek był w aktywności przez 5d:17g:58m:35s co przekłada się na codzienne cztery i pół godziny w aktywności!!! Osiągnięty wyniki dał Jarkowi oczywiście zwycięstwo w całej naszej rywalizacji. Tak jak już wspomniałem na drugiej pozycji w naszej zabawie znalazł się Tomek Wróbel z wynikiem 3d:11g:38m:22s, ostatni stopień podium przypadł Krzysztofowi Tlaga, który osiągną imponujący wynik 3d:7g:31m:56s. Podobnie jak u Pań także u Panów walka o najlepszą pozycję w pierwszej dziesiątce była niezmiernie wyrównana i aby znaleźć się w tym gronie należało na treningu spędzić blisko 2 dni!!! W gronie tym znalazły się takie zacne postacie jak Piotr Wojtkowski, Piotr Malżycki, Paweł Kliglich, Finu Michu Gwoździu, Karol Gajewski, Adam Mościcki oraz Jarek RudnikTak się tylko zastanawiam kiedy my mamy czas na całe inne życie ???

autor: Paweł Kliglich 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *