Odżywianie w ULTRA
O ultra bieganiu napisano już wiele publikacji od momentu jak stało się to modne. Czym jest ultra? Można by się pokusić o co najmniej dwie definicje.
O ultra bieganiu napisano już wiele publikacji od momentu jak stało się to modne. Czym jest ultra? Można by się pokusić o co najmniej dwie definicje.
Ula Tomaszewska – jeśli tylko pojawi się na treningu Zabieganego, to już wiadomo, że będzie śmiesznie, ponieważ jak już zacznie, to od razu wprowadza wszystkich swoimi zabawnymi uwagami w dobry humor i nastrój.
Dominik Kornacki – wychowany w murowanych klimatach Żyrardowa, związany rodzinnymi korzeniami z Pabianicami i miastem Łódź, w Wołominie pojawił się 16 lat temu. Na FB znany jest pod pseudonimem Zdzisław Zasadniczo, ale inni grupowicze znają go również jako Rumcajsa lub Giuseppe, dzięki charakterystycznej brodatej aparycji. W Zabieganym Wołominie to gość od tzw. czarnej roboty.
Drodzy biegacze czystość i bezpieczeństwo lasów leży nam na sercu.
arek Rudnik – jeden z kilku ultrasów Zabieganego Wołomina. Bardzo pogodny, otwarty i przyjacielski, ale równocześnie czuje w nim tę siłę, nieugiętość wojownika, która zapewne pozwala mu podejmować najcięższe wyzwania jakimi są biegi w górach.
W kwietniu postanowiliśmy zrezygnować z naszych tradycyjnych rywalizacji i skupiliśmy się wyłącznie na aktywnościach domowych – ćwiczeniach siłowych, fitness, jodze, rozciąganiu. Ograniczenia w uprawianiu sportu na zewnątrz oczywiście nas zaskoczyły, ale jako optymiści szukaliśmy pozytywów.
wona Boryceusz – Matusiak – urodziła się Wołominie, ale nasze miasto jest dla niej czymś więcej niż tylko miejscem zamieszkania, ponieważ tutaj angażuje całą swoją energię i doświadczenie tworząc wspólnie z przyjacióką Emilią Kowalik – Fundację Rozwoju Myśli Logicznej „Myśliciele”.
Paweł Kliglich – urodził się w Warszawie i wychowywał na warszawskim Bródnie, gdzie jak wspomina, razem ze swoimi przyjaciółmi, których znał od zawsze, doświadczał po kolei tego co ważne w życiu każdego młodego człowieka. W podstawówce trenował judo, a w szkole średniej jeździł już na snowbordzie, ale wciągało go też nocne życie dużego miasta, imprezy i koncerty.
Basia Łozak-Sereda – urodziła się w Terespolu, w Wołominie mieszka od 13 lat i jest bardzo związana z naszym miastem, ponieważ na co dzień pracuje tu z młodzieżą jako wychowawca/pedagog specjalny. Każdy kto ją zna doskonałe wie, że jej pasją jest bieganie, ale też strzelanie z broni pneumatycznej i broni palnej.
Obecne ograniczenia związane z zaistniałą sytuacją epidemiologiczną, powodują, że my biegacze i biegaczki nie możemy trenować tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Takie są fakty. Niewątpliwie jednak, jako ludzie aktywni i optymistycznie nastawieni do świata, wydaje się, że radzimy sobie całkiem nieźle w nowych okolicznościach.