Sierpień, wakacyjny miesiąc sprzyjał rowerowym wycieczką co od razu było widać w naszej zabawie. Czynny udział w rywalizacji wzięły 62 osoby i wspólnie przemierzyliśmy 17 272 kilometry o blisko 3 000 więcej niż w lipcu . Zużyliśmy przy tym ponad 500 000 kalorii. Szczegóły naszej zabawy poniżej.
Po raz kolejny pisząc kolarskie podsumowanie mam wrażenie, że się powtarzam ale nie mam innego wyjścia. Po raz kolejny NAJLEPSZĄ i BEZKONKURENCYJNĄ wśród naszych cyklistek była niesamowita Małgorzata Michalska z imponującym wynikiem 2222,84 kilometrów. Ten wynik dał też Małgosi piękną drugą pozycję w całej zabawie ustępując naprawdę o jedną no może dwie wycieczki rowerowe pierwszemu w łącznej klasyfikacji Krzysztofowi Tlaga. Na niższym stopniu z bajecznym wynikiem 797,08 kilometrów zameldowała się Kasia Zgoda, co pozwoliło jej także na zajęcie bardzo wysokiej szóstej pozycji w całej naszej rywalizacji. Ostatnią pozycję na podium i zarazem piętnastą pozycję w łącznej klasyfikacji zajęła z wynikiem 298,05 kilometrów Eliza Szczechura. Dalsze pozycje, które nie oszukujmy się wymagały także ogromnego wysiłku i wielu, wielu godzin na rowerze zajęły: Anna Rossa (290.81 km), Ulka Rogucka (272.01 km), Julia Dzierżanowska (206.27 km), Kinga Szczypkowska (204.10 km), Monika Roman (175.69 km), Magda Filaber (169.19 km) oraz Justyna Wareluk (126.98 km). Jak więc widzicie znalezienie się w pierwszej dziesiątce to blisko 130 kilometrów.
Co do rywalizacji wśród Panów to także i w tym przypadku muszę głośno powiedzieć, że NAJLEPSZYM Z NAJLEPSZYCH po raz kolejny został Krzysztof Tlaga z imponującym wynikiem 2506,95 kilometrów. Wprawdzie Krzysztof zdeklasował drugiego w naszej zabawie Karola Gajewskiego o 900 kilometrów, ale na szczęście Karol wraca już do pełni sił i myślę że jeszcze niebawem walka o tytuł pierwszego cyklistę Wołomina dostarczy nam jeszcze wiele emocji. Wynik Karola w sierpniu to 1611.61 kilometrów, co zapewniło mu zaszczytna trzecią pozycję w całej zabawie. Na najniższym stopniu podium wśród Panów z wynikiem 1000,01 kilometra zajmując przy tym czwarta pozycję w klasyfikacji generalnej zameldował się Sylwester Tymiński. Kolejne miejsca wśród Panów zajęli Tomasz Wróbel (891.36 km), Finu Michu Gwoździu (796.49 km), Adam Mościcki (473.40 km), Marcin Miazek (412.94 km), Przemo R (411.86 km), Tomasz Dziura (391.67 km) oraz trochę anonimowy Michał (385.41 km). Czyli aby załapać się do grona dziesięciu najlepszych Panów należało na wycieczkach rowerowych przejechać blisko 400 kilometrów. BRAWA DLA WSZYSTKICH!!!
autor: Paweł Kliglich